W poprzednim artykule cofnęliśmy się do początku naszej przygody, zwanej życiem. Spróbowaliśmy spojrzeć na nasze dziecko z perspektywy „początku”. Zależało mi na uproszczeniu, żeby łatwiej nam było wejść znowu w odczucia dziecka. Jednak rozwój człowieka jest przemyślanym i złożonym procesem, przebiegającym na wielu płaszczyznach i w wielu sferach.

W tym artykule pochylimy się nad kobiecością i męskością. Budowanie tożsamości seksualnej jest w rozwoju niezwykle ważne.

Kobiecość i męskość w teorii

Im dłużej żyję na tym świecie, tym jestem pod coraz większym wrażeniem, JAK TO WSZYSTKO MĄDRZE ZOSTAŁO WYMYŚLONE. To, że jesteśmy różni, mamy inne talenty, możliwości i skłonności. To, że wielokrotnie się dopełniamy w różnych zbiorowościach od rodziny począwszy a na większych grupach formalnych i nieformalnych kończąc.

Kobiecość i męskość są pojęciami abstrakcyjnymi. Jeżeli będziemy chcieli rozumieć je, patrząc zgodnie z utartym spojrzeniem, to są one zbiorami cech charakteru, wyglądu, zainteresowań i zachowań, które społecznie są uważane za typowe dla kobiet lub mężczyzn. Jednak nad tym nie będziemy się specjalnie zastanawiać, ponieważ uważam, że jest to bardzo umowne. Ciekawe jest jednak, według mnie, spojrzenie na tą kwestię z perspektywy nurtu jungowskiego.

Energia męska i żeńska

W terminologii tego psychologicznego nurtu, energię na świecie możemy podzielić na męską i żeńską. Według tego podejścia, energia męska to energia działania, akcji, celowości, parcia do przodu, osiągu. To energia umysłu, analizy, rozróżniania, energia albo-albo- dzieląca świat na dobrze i źle, prawidłowo i nieprawidłowo. Energia kobieca to energia „być”, która opiera się na energii holistycznej, której podstawą nie jest podejście albo to albo tamto, tylko i to i to. To energia wrażliwości, bliskości, energia równości.

Każdy człowiek ma, według tej teorii, w sobie obie energie. Mężczyźni według zasady mają więcej energii męskiej, kobiety kobiecej, ale nie wydaje mi się, że musi to być regułą. Bezwzględnie współczesne postrzeganie kobiecości i męskości uległo przeobrażeniu. Bardziej adekwatne jest mówienie o różnych typach kobiecości i męskości, zamiast pojedynczym i jednorodnym konstrukcie.

Będąc częścią społeczeństwa jesteśmy zobligowani do tego, żeby przygotować nasze dzieci do ról społecznych, które wypełniają lub będą wypełniały. Jakość tego przygotowania zależy od naszego osobistego przygotowania i świadomości. Społeczeństwa są tak skonstruowane, że role które w nich pełnimy, przynajmniej w części, wynikają z płci.

W jaki sposób przebiega budowanie tożsamości seksualnej?

Dzieci do prawidłowego rozwoju potrzebują między innymi: obecności, ciepła i wsparcia, zrozumienia
oraz wrażliwości. Równowaga emocjonalna oraz zdrowie psychiczne dziecka wymaga stabilnej, życzliwej i ciepłej atmosfery domowej. Tworzenie relacji opartej na miłości jest niezwykle ważne w rozwoju dziecka. W rodzinie, w stosunkach z mamą i z tatą dziecko nabiera umiejętności, które wykorzysta w swoim całym życiu.

Uważam, że rzeczą najważniejszą jest nauczenie naszych dzieci odpowiedzialności za własne życie. Każdy z nas jest nośnikiem tej energii oraz wiedzy. To my uczymy nasze dzieci szacunku do kobiet oraz do mężczyzn, zrozumienia inności oraz odrębności. To dzięki naszemu zachowaniu, postawie życiowej dajemy przykład naszym córkom i synom, na jakie związki i relacje się godzimy, a na jakie nie. Wszystkie społecznie nieakceptowane zachowania pod naszym adresem, które spotykają się z naszym przyzwoleniem, przekazujemy dalej. Nasze córki i synowie zaadoptują je jako normę akceptowalną, coś co ma prawo się dziać i powtarzać. Warto zdawać sobie sprawę z tego, że nie tylko wpływ na wychowanie naszych dzieci ma to co mówimy, ale przede wszystkim to co i jak robimy.

Etapy rozwoju

  1. Koło 2. roku życia kształtuje się poczucie autonomii, czyli odrębności oraz samo stanowienia w zgodzie ze swoimi odczuciami (to dlatego ten wiek, jest tak trudnym czasem dla rodziców). To w tym okresie po raz pierwszy młody człowiek decyduje co mu się podoba, a czego nie może zaakceptować. To w tym czasie po raz pierwszy naszą postawą pokazujemy, czy akceptujemy jego wybory, czy nie. W tym okresie kładziemy podwaliny pod „dam sobie radę, wierzę we własne siły”. W tym czasie wypowiedziane stwierdzenia „tylko dziewczynki bawią się lalkami”, „chłopcy nie płaczą”, zostają w podświadomości na całe życie. Z tego właśnie powodu, tak ważna jest świadomość, że slogany powtarzane przez pokolenia, bardzo źle wpływają na kształtowanie się osobowości młodego człowieka.
  2. Około 4. roku życia kształtuje się ważna umiejętność psychospołeczna bazująca na braniu inicjatywy w swoje ręce, połączona z odkrywaniem, poznawaniem swojego ciała, ciała innych. To w tym czasie sprawdzana jest cierpliwość rodziców po raz kolejny. Tu jednak dyscyplinująca cierpliwość jest niezwykle potrzebna, ponieważ ta potrzeba aktywności, wytaczania granic jest w życiu niezwykle potrzebna. To w tym wieku już kształtują się takie umiejętności jak upór, wewnętrzna motywacja do nauki, poczucie wartości, przebojowość, ciekawość świata. Zbyt intensywne ograniczanie dziecka spowoduje w nim poczucie niższości oraz winy, które zawsze podszyte są strachem przed odrzuceniem przez otoczenie. W tym wieku na pytania dzieci dotyczące różnic fizjologicznych między chłopcami i dziewczynkami, rodzice odpowiadają tylko tyle, ile tak małe dziecko może zrozumieć (nie zagłębiamy się w szczegóły fizjologiczne, tylko podkreślamy piękno odmienności).
  3. Ostateczne określenie własnej tożsamości kształtuje się między 12. a 18. rokiem życia. Tożsamości w stosunku do grupy rodzinnej, etnicznej ale również tożsamości dotyczącej płci.

Rozwojowo lubimy czuć się zdefiniowani (nie mylić z zaszufladkowaniem), ponieważ to nam daje poczucie bezpieczeństwa. Na tej tożsamości możemy budować dalej naszą osobowość, wartości i cele życiowe.

Rola rodziców w wychowaniu

W wychowaniu naszych córek i synów oboje rodziców odgrywają bardzo istotną rolę. Oprócz tego o czym już wspomniałam, własnego przykładu, którym przekazujemy więcej niż czasami byśmy chcieli, ogromnie ważne jest uznanie przez mamę męskości syna, czyli podkreślanie szarmanckości, opiekuńczości, niezależności, męskości … (tego wszystkiego co rodzice zdefiniują jako męskie). Przez ojca uznanie kobiecości swojej córki – podkreślenie jej piękna, zwrócenie uwagi na wszystko to co rodzice uznają za kobiece. Komplementy wypowiadane własnym dzieciom, w niektórych kręgach uznawane są za powód próżności u dzieci, w mojej ocenie jednak są one niesamowitym impulsem budującym tożsamość, osobowość, poczucie wartości oraz sprawczości u naszych pociech. Co ważne: nie mówimy jesteś naj… piękniejsza/szy, mądrzejszy/a, tylko opisujemy co widzimy: jesteś piękną małą/ dużą/ moją kobietą, bardzo mi się podoba Twoja sukienka/ twój strój… wyglądasz dzisiaj bardzo elegancko, jesteś niezwykle przystojnym młodym mężczyzną/chłopcem.

W moim pokoleniu komplementów nam nie mówiono, ponieważ nie chciano nas zepsuć, a tak naprawdę są one drogowskazem społecznym, co ludziom wokół nas się podoba w naszym zachowaniu, stroju. Kontekst społeczny, w którym wychowujemy nasze dzieci jest najistotniejszy. Życie nabrało pędu, ale warto pamiętać, że jesteśmy panami swojego życia i zasługujemy na to co najlepsze. Przekazujemy naszą definicję kobiecości i męskości, nawet jeżeli nie zdajemy sobie z tego sprawy. To my kreujemy życie pełne miłości szacunku i bliskich relacji dla nas oraz dla naszych dzieci pokazując im szablon, który powielą.

Autor: Mirosława Wolnik, pedagog

Wejdź i zobacz nasz profil