Wiecie już dobrze, że wbrew nazwie ceremonii, każdy jest na niej ważny. Ważne jest samo witane dziecko, ale też ważni są wszyscy jej uczestnicy. Dlatego istotne jest, żeby wszyscy czuli się na niej dobrze, a radość udzieliła się każdemu. Można tym samym sprawić, by dorośli wrócili pamięcią do lat swojego dzieciństwa, na chwilę zapominając się w beztrosce tego czasu i dali się ponieść radosnej atmosferze wspólnego świętowania!

Ale co zrobić, by wciągnąć dojrzałych i statecznych ludzi w świat dziecięcej magii i beztroskich przyjemności? Odpowiedź jest dziecinnie prosta – wystarczy kilka drobnych atrakcji, które uprzyjemnią czas nawet „najpoważniejszym” gościom. Oto garść propozycji!

Radośnie i kolorowo

Nic tak nie cieszy oka i nie poprawia nastroju, jak kolorowe dekoracje. A im prostsze i bardziej naturalne są, tym lepiej. Więc można przygotować różnokolorowe proporczyki pozawieszane na sznurkach lub girlandy papierowych łańcuchów nad głowami. Dmuchane balony są też idealnym przerywnikiem w degustacji i okazją do odbijanej zabawy nie tylko dla najmłodszych uczestników celebracji. Z kolei balony z helem są gwarancją pozrywanych boków ze śmiechu podczas rozmów zmienionymi na chwilę głosami. A bańki mydlane? Szczerze, kto z dorosłych nie lubi rozmarzyć się nad ich kolorowym, zwiewnym i ulotnym urokiem? Na szczęście nie poznałam jeszcze takiej osoby.

Urocza pamiątka

Pamiętacie pasowania z czasów szkolnych i wręczane dyplomy? Na ceremonii powitania można w ten sposób uhonorować starsze rodzeństwo lub kuzynostwo witanego dziecka. W zależności od ich wieku mogą to być ręcznie wykonane kolorowe odznaki lub dyplomy Starszej Siostry lub Starszego Brata. Przygotowanie odznak może być okazją do wspólnej rodzinnej i kreatywnej zabawy choć można też skorzystać z doświadczenia firm, które zajmują się eko dekoracjami. Takie pamiątki nie dość, że są przyjazne środowisku to jeszcze potrafią zachwycić swoim urokiem. A propos pamiątek warto też wspomnieć o zdjęciach. Ale nie mam na myśli tych robionych telefonem tylko tych, które możemy od razu wkleić do pamiątkowej księgi życzeń. Chodzi o aparaty typu instax lub polaroid, których urok zachęca do wspólnych wesoło pozowanych zdjęć.

Nie tylko małe łasuchy

Po mini sesji fotograficznej nic tak nie rozbudzi dziecięcej radości, jak szeroki wybór łakoci. Słodki stół jest z kolei zdecydowanie najlepszą ku temu propozycją, która wywoła uśmiech na twarzach wszystkich łasuchów – nie tylko tych małych. Kto bowiem nie uległ magii czekoladowych brownie, mini-deserów panna cotta czy kremowych ciasteczek w kształcie lodów na patyku? Nie dość, że odrobina słodkości potrafi wyczarować wspaniały nastrój to jeszcze różnorodna forma słodyczy rozbudza wyobraźnię a ta zapowiada nieograniczone możliwości dobrej zabawy!

W wesołym tonie

Biorąc pod uwagę powyższe propozycje można przygotować wyjątkową i radosną celebrację, która z pewnością wprowadzi gości w nastrój szczęścia. Wisienką na torcie może być jednak wesoła playlista hitów dziecięcych, która dopełni aurę zabawy i beztroski. Mogą się na niej znaleźć nie tylko piosenki śpiewane przez dzieci w przedszkolu, ale też znane i lubiane przez małych i dużych przeboje z bajek i filmów Disney’a, takich jak np. „Król lew”. Przy takiej muzyce nóżka sama tupie pod stołem a uśmiech nie schodzi z twarzy na wspomnienie radosnych animacji. A o to przecież chodzi.

Autor: Dominika Hermanowicz, Ceremonie Humanistyczne