Dla naszych dzieci chcemy wszystkiego co najlepsze. W związku z tym poświęcamy długie godziny na szukanie i wybieranie najlepszych dziecięcych akcesoriów. Ale czy najlepsze zawsze musi być nowe? Zostańcie ze mną, to może uda mi się Was przekonać, że używana chusta ma sporo zalet.

Używane jest eko

W ostatnim czasie rośnie świadomość ludzi dotycząca wpływu konsumpcyjnego stylu życia na otaczający nas świat. Kupując używaną chustę, dajesz jej drugie życie. Chusta zamiast zalegać na dnie szafy, posłuży kolejnemu maluszkowi. Każda nowa choćby i najbardziej ekologiczna chusta, do produkcji potrzebuje materiałów i energii.

Rezygnując z zakupu nowej chusty na korzyść używanej, troszczymy się o minimalizację niekorzystnego wpływu na środowisko. Można też pociągnąć ten łańcuch jeszcze dalej i odsprzedać chustę po zakończeniu noszenia albo podarować ją znajomej mamie, by propagować ideę chustonoszenia.

Jedno dziecko nie zużyje chusty

Dobrej jakości chusty są wykonane z przędzy o długich włóknach. Taki materiał jest odporny na wielokrotne pranie i suszenie. Zadbana chusta, czyli taka, którą prano zgodnie z zaleceniami producenta, wytrzyma noszenie niejednego malucha. Ponadto utarło się przekonanie, że chusta używana jest złamana, czyli bardziej miękka, a przez to przyjemniejsza i łatwiejsza do wiązania. To stwierdzenie straciło już nieco na aktualności, bo obecnie produkuje się chusty od nowości miękkie i przyjemne, ale warto o tym pamiętać wybierając grubą chustę lub taką ze sztywnymi domieszkami jak len, czy konopie. Chusty są trwałe, ale nie oznacza to, że są niezniszczalne. Dlatego warto dokładnie zapoznać się ze stanem oferowanego egzemplarza.

Chusta używana – kupuj taniej

Kupując chustę z drugiej ręki można wiele zaoszczędzić. Nawet jeżeli nie jesteś fanką zakupów secondhand, a lubisz kupować w dobrej cenie, warto zapoznać się z ofertami na portalach z ogłoszeniami lub grupach facebookowych. Zdarza się, że ktoś sprzedaje chustę właściwie nieużywaną, bo nie poczuł motania lub z innych powodów chusta się nie przydała. Można wtedy wyrwać okazję i zakupić produkt pełnowartościowy za 50% lub nawet 30% ceny nowej sztuki. Jeżeli nie masz pewności czy noszenie w chuście Ci się spodoba, możesz kupić tanio używaną chustę. W przypadku, gdy stwierdzisz, że to nie to (w co wątpię), możesz ją odsprzedać właściwie nic nie tracąc.

Białe kruki

Są chusty wyjątkowe, takie tkackie dzieła sztuki. Są też takie, które powstały w małej liczbie egzemplarzy lub już dawno wyszły z oferty. Czasami jedynym sposobem by zdobyć wymarzony wzór, jest sięgnięcie po chusty z drugiej ręki. Takie rarytasy nie są zwykle tanie, ale czego nie robi się, żeby osiągnąć chustowe zen. Mianem chustowego zen w żargonie chustoświrek określa się stan spełnienia i zadowolenia z posiadanej kolekcji.

Uwaga na oszustów!

Niestety zakup chusty używanej może się wiązać z pewnym ryzykiem. Zdarzają się oszuści, którzy publikują ogłoszenia ze zdjęciami cudzej chusty i próbują wyłudzić zapłatę za towar, którego nie mają. Dlatego warto korzystać z opcji zakupu z gwarancją ochrony kupującego, jeżeli zdecydujesz się na zakup z przesyłką lub osobiście odebrać wybraną chustę. Przy zakupach od osób prywatnych, zawsze warto kierować się zdrowym rozsądkiem. Jeżeli coś wygląda podejrzanie, nie warto ryzykować. Większość sprzedawców, to uczciwe mamy takie jak Wy, ale czasami trafi się na kogoś o nieczystych intencjach.

A jeżeli wolę nową?

Zakup chusty nowej ma również swoje plusy. Wśród nich warto wymienić szeroki wybór wzorów oraz dostępność rozmiarów. Nie trzeba czekać i polować na wybrany model. Można kupić chustę z marszu lub przy okazji innych dzidziusiowych zakupów. Kupując w sklepie (online lub stacjonarnie) jesteś chroniona przez prawo konsumenta. Masz prawo do reklamacji wadliwego produktu, a w przypadku zakupów przez Internet, zwrotu bez podania przyczyny w przeciągu 14 dni od otrzymania paczki.

Tak naprawdę nie jest to aż tak ważne czy zdecydujesz się na chustę nową, czy używaną. Ważne jest to czy zdecydujesz się na chustonoszenie. To jaką wybierzesz chustę ma znaczenie drugorzędne wobec tego, czy odważysz się rozpocząć przygodę z noszeniem maluszka w chuście. Jeżeli zakup pierwszej chusty wydaje się dla Ciebie zbyt skomplikowany, to odsyłam do mojego poradnika. A jeżeli wolisz, żeby ktoś pomógł Ci dobrać chustę do Waszych potrzeb, skonsultuj się z doradcą chustonoszenia.

Autor: Katarzyna Hawryłko, doradca chustonoszenia