Przysłowie mówi, że „jeśli nie wiesz dokąd zmierzasz, każda droga zaprowadzi cię donikąd”. Dlatego tak ważna jest świadomość celu, który chce się osiągnąć oraz dróg , które do niego prowadzą. Liczy się zatem przemyślany plan, ogólne wytyczne, zarys działania. A jak to się ma do ceremonii powitania dziecka w rodzinie?

Ta celebracja jest okazją dla rodziców i rodziców honorowych, żeby przedstawić szczegóły mapy wiodącej do wychowania szczęśliwego dziecka. Tą mapą są słowa obietnic, które są kierowane świadomie, z odpowiedzialnością i zaangażowaniem do dziecka w obecności wszystkich gości. Ich moc jest znacząca i poruszająca, dlatego dziś, nomen omen, kilka słów na temat deklaracji rodziców na ceremonii powitania.

Najpierw myśl, potem słowo…

Jeżeli jesteście na bieżąco z serią moich artykułów o ceremonii powitania dziecka, to wiecie już doskonale, że jej przebieg nie ma z góry sztywno ustalonego przebiegu. Po prostu. Chodzi o to, żeby każda rodzina witająca dziecko miała szansę świętować po swojemu, zawierając w tej celebracji elementy, które są dla niej znaczące, prawdziwe i poruszające.

Nie inaczej jest z deklaracjami rodziców i rodziców honorowych. Ich treść jest kwintesencją zaangażowania w rozwój dziecka, troski o jego szczęście i spełnienie, zauważenia własnej roli w tym procesie oraz zadeklarowania w nim świadomego udziału.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że rodzice debiutujący w rodzicielstwie, niejednokrotnie są pochłonięci nowymi obowiązkami, których się uczą. Tym samym ciężko im w ferworze nieznanych wyzwań znaleźć czas i spokój, żeby stworzyć klarowną mapę własnego celu. Dlatego moją rolą jest pomóc rodzicom w ustaleniu ich mapy. Dzięki temu mamy wspólną przestrzeń do rozmowy, żeby omówić, co jest dla nich ważne w procesie rozwoju ich dziecka i jak mogą mu w tym rozwoju towarzyszyć.

…po to, żeby wiedzieć, co robić

To ważny element przygotowania nie tylko do ceremonii, ale również do wspólnej drogi z dzieckiem. Pozwala on zatrzymać się i na spokojnie omówić ważne, życiowe kwestie, których rodzice chcą dopełnić względem dziecka. I jakkolwiek poważnie może to brzmieć, to tak naprawdę mówimy o deklaracji serca i umysłu, które mają swoją wzruszającą i prostolinijną wartość.

Podobnie szczery i niewymuszony charakter mają deklaracje składane przez rodziców honorowych. Chodzi w nich między innymi o zauważenie roli towarzyszy, mentorów, czy przyjaciół dziecka, którzy chcą uczestniczyć w jego życiu na różnych jego etapach i w różnych sytuacjach. A zatem nie ma tu mowy o czymś dziwnym, nienaturalnym czy narzuconym z góry. Raczej jest to dojrzała, ale też entuzjastyczna obietnica składana dziecku na dalsze lata jego życia.

Deklarację mogą też złożyć grupowo wszyscy obecni na ceremonii goście, bo jak dobrze pamiętamy każdy jest ważny. Ceremonie humanistyczne pamiętają o wszystkich, nawet o najmłodszych uczestnikach powitania, dlatego w następnym artykule poświęcę uwagę właśnie nim.

Do następnego, już w nowym roku!

Autor: Dominika Hermanowicz

CEREMONIE HUMANISTYCZNE